- Daj spokój - powiedziałem stanowczo
- Bo co? - odpowiedział basior
- Wrrr, bo ci odgryzę ucho! - warknąłem
- Dobrze, dobrze, nie gorączkuj się
- Spadaj, już - krzyknąłem
Shadow przewrócił oczami, po chwili dla zabawy skoczył na mnie.
- Hah, chcesz się bawić? - zapytałem
Moim drugim żywiołem oprócz powietrza jest magia. Sprawiłem by basior
podniósł się do góry, zrobił parę piruetów, kółek i opadł na ziemię.
- Mało? - zapytałem
Z wyciągniętym jęzorem leżał na ziemi.
- Wstawaj, nie wygłupiaj się - powiedziałem
<Kiiyuko, Shadow?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz