Popatrzyłem na brata i Sagrinę.
- A dobrze. Widzę że już się znacie - odpowiedział Des.
- Tak, owszem - odrzekłem.
Sagrina weszła do wody. Zanurkowała. Na brzegu nie wiem skąd pojawiła się Katiko.
- Hej Kati - powiedziałem.
- Witajcie, czuję że nie jesteście tu sami... - rzekła jednym tonem.
Z wody wyszła Sagrina.
- Emm... Hej. Jestem Sagrina... Jestem nowa... - powiedziała nieśmiało.
- Witaj, jak chcesz pójść do Kiiyuko, naszej Alphy to jest na polowaniu, ale zaraz wróci. - odpowiedziała odwracając się.
Zabrzmiało
to jak by wręcz kazała Sagrinie iść. Hmm... Ale no cóż... Katiko
odeszła, a Desoto odleciał. Wolałem już nie zadawać jej już żadnych
pytań... Chciałem opowiedzieć jej więcej o sobie ale jestem trochę
nieśmiały dla wader...
<Desoto? Sagrina?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz