Zacieśnianie więzi

W ramach lepszego zapoznania się ze sobą realizujemy comiesięczny projekt losowania osób, do których można napisać op. i dostać dzięki temu +3 pkt. do każdej z umiejętności (+1 pkt. do mocy).
Link do osób, które zostały wylosowane znajduje się tutaj. :)

niedziela, 3 sierpnia 2014

Od Aramisy "Nieznajomy cz.1" (cd.chętny)

  Po niebie znów tańczyły chmury, prowadzone przez ciepły południowy wiatr. Trawy unosiły się i opadały, wyrażając szelestem swe zadowolenie. Siedziałam właśnie wokół nich i słuchałam, jak nieopodal sędziwy dąb opowiadał o tym jak o mały włos uniknął życia jako mały stoliczek do herbaty. Nie do końca go słuchałam, wpatrywałam się bowiem w rosnący nieopodal kwiat. Czarna lilia, taka lśniąca w ciągu dnia, świecąca w ciemną noc i wskazująca drogę. Nie raz próbowałam z nią rozmawiać, ale była zbyt pyszna by mi odpowiedzieć.
- Aramiso?
Potrząsnęłam głową na wszystkie strony i dopiero po chwili zdałam sobie sprawę ze to mówi do mnie dąb.
- Wybacz mi, zamyśliłam się. Teraz... Teraz muszę już niestety iść- wstałam powoli i miałam zamiar pobiec na zachód. Ruszyłam więc nie śpiesząc się i śpiewając:
"Zabrał cię wiatr daleko z tąd
gdzie jest twój ojczysty dom
i zaniósł na manowce
daleko z tąd..."- przerwałam, bo usłyszałam niespodziewanie jakiś szelest po swojej prawej. Szybko skoczyłam za stojący nieopodal głaz i zaczęłam nasłuchiwać. Przez chwilę nic się nie działo, a potem z lasu wyszła jakaś postać. Wilk, samiec o czarnym futrze węszył w powietrzu. Chwilę tak stał, aż w końcu znów wrócił do lasu. Wyszłam powoli zza głazu i stałam tak, nie wiedząc co dalej zrobić. 
 "Interesujące" - pomyślałam i powoli wkroczyłam do lasu.

<chętny>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz