Obudziłem się w jaskini.
Nie pamiętałem co zaszło. Byłem Mrocznym Wilkiem Nocy. Zostałem
wygnany na księżyc, po tym jak mój brat przywołał mnie do mojej
prawdziwej postaci... Wstałem i wyszedłem z jaskini. Tam był mój brat i
Jego przyjaciele z którymi dawniej walczyłem.
- Mieliśmy panować razem, prawda bracie? - spytał poważnie.
Nic nie odpowiedziałem.
- Czy przyjmiesz moją przyjaźń? - spytał się mnie ponownie.
Padłem mu w ramiona.
- Tęskniłem za tobą , bracie! - krzyknąłem tak aby wszyscy słyszeli.
Wszyscy
w okół chyba zaniemówili bo, widzieli mnie tylko w złej postaci.
Wszyscy zaczęli wyć. Czułem się jak kiedyś, tyle że niektórzy jeszcze
nie mieli do mnie zaufania. Np. Tsume, Naaz i Rafael. Cieszę się że
wreszcie jestem z moim kochanym bratem, tak jak dawniej. Nawet
spodobały mi się dwie wadery... Yuuko i Desari. Ale czy one mnie zechcą?
Kiedyś byłem ich wrogiem... Tak czy siak wieczorem poszedłem z Desoto
na polowanie. Było super.
<Desoto?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz