Gdy obudziliśmy się ze Sambo, postanowiliśmy iść na poranny spacer. Nagle idąc sobie spokojnie ścieżką spotkaliśmy Eragona z radosną miną.
- Hej kochanie! Mam dla was cudowną wiadomość!
- Tato, a jaką? - zapytał zaciekawiony Sambo.
- Wybieramy się w podróż na 2 tygodnie do dziadków.
- Tak, kochanie. Świetny pomysł. - zgodziłam się z uśmiechem malującym się na mojej twarzy.
Poszłam natychmiast porozmawiać z przywódczynią watahy.
- Wyruszamy z moim synkiem w podróż na dwa tygodnie.
- Gdzież się wybieracie?
- Do dziadków Sambo.
- Na 14 dni, tak? - upewniała się Kii.
- Tak.
- Ok, dobrze. Szerokiej drogi. A kiedy wyruszacie? - uśmiechnęła się wadera.
- Jutro ze samego rana. A i dziękujemy. Do zobaczenia za czternaście dni.
- Pa... - pożegnała się Alfa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz