Zacieśnianie więzi

W ramach lepszego zapoznania się ze sobą realizujemy comiesięczny projekt losowania osób, do których można napisać op. i dostać dzięki temu +3 pkt. do każdej z umiejętności (+1 pkt. do mocy).
Link do osób, które zostały wylosowane znajduje się tutaj. :)

niedziela, 1 lutego 2015

Od Etera "Pierwszy dzień" cz. 2

Po zgłoszeniu się do konkursu coraz częściej chodziłem wieczorem a nawet czasem w nocy na spacery. Znowu poszedłem na południe. Tym razem znalazłem jakieś dziwne rzeczy: jeden to był Amulet, był srebrny, na nim był wyjący wilk, a drugi to był jakiś eliksir. Nie wiedziałem do czego służą, ale je wziąłem. Szedłem dalej i dalej tak całą noc. Wróciłem do domu bo nic nie znalazłem ale o tych rzeczach jeszcze nie mówiłem Alfie. Nazajutrz znowu poszedłem ale w drugą stronę. Na północ. Znalazłem się nad jakąś rzeczką. Wypiłem ten eliksir i wszedłem na wodę. Zobaczyłem że nie tonę, lecz po niej chodzę, ale zaczęła się zbierać ogromna mgła i nic nie widziałem. Ten eliksir nazwałem eliksirem Wiecznej Mgły. Że nic nie widziałem więc tam nocowałem.
Rano gdy się obudziłem zobaczyłem jakby anioła ale po przebudzeniu zimną wodą przez (niby) tego anioła zobaczyłem że to wilczyca. Zdziwiłem się i zapytałem
- Co tu robisz? - spytałem
- Jestem Alexi. Nie znasz mnie pewnie ponieważ nie jestem stąd. A ty jak masz na imię? - odpowiedziała.
- Ja mam na imię Eter. Wiec skąd jesteś jak nie stąd?
- Jestem z innej watahy i chciałam się przejść więc poszłam i cię zobaczyłam. Myślałam że coś ci się stało, więc polałam cię wodą.
- Dziękuje za pomoc, ale jak widzisz nic mi nie jest. Może zostaniemy przyjaciółmi?
- Tak, chętnie - odpowiedziała
Pokazałem jej ten Amulet który znalazłem i się spytałem:
- Czy wiesz może co oznacza ten amulet?
- Tak, wiem to amulet "Wiecznych Wilków". - odpowiedziała
- A co on robi?
- Wieczne wilki w starożytności używali ich do poznawania innych wilków. Zawsze przynosił im szczęście, potem uznano ten amulet za "Amulet Przyjaźni"
- A ten Eliksir? Nazwałem go Eliksirem Wiecznej Mgły, ponieważ gdy go wypiłem zacząłem chodzić po wodzie i nagle zaczęła zbierać się ogromna mgła więc tu nocowałem, bo nie mogłem znaleźć drogi powrotnej. - pokazałem jej eliksir który znalazłem.
- Tego eliksiru nie znam, więc ci nic nie powiem o jego pochodzeniu, ale chyba jest rzadko spotykany ponieważ już długo podróżowałam i nigdzie takiego eliksiru nie widziałam
- Nazwiemy to miejsce Rzeką Przyjaźni? - zapytałem.
- To świetna nazwa. - powiedziała
Wtedy rozeszliśmy się.

Uwagi: Alfa jest jedna, więc nie widzę powodu, by pisać w liczbie mnogiej. Ta sama uwaga do "/" co w poprzednim Twoim op. "Stąd" piszemy razem używając "ą", "t" i "s".

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz