Siedziałam w mojej norze. Miałam tego wszystkiego dosyć. Napisałam list
do Tary. Nie zabierając ze sobą nic postanowiłam wyruszyć gdzieś daleko
ale na tereny watahy. Zostawiłam jeszcze jeden taki sam list Griveosowi w
jego jaskini.
Przeszłam przez mroczny las aż dotarłam do gór. Zaczęło
się robić ciemno więc poszłam nas mały wodospad. Wcale się nie zdziwiłam, że za spadającą wodą z wodospadu była jaskinia. Postanowiłam, że to
będzie moja jaskinia. Zasnęłam.
<Giveros?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz