- Dobrze, że czujesz się już lepiej - powiedziałem
- Nic nie jest dobrze! - krzyknęła
- Asai już chyba da watasze spokój, Shadow zmienił się w tego dobrego,
uważam, że wojny nie będzie, ale ostatecznie muszą to potwierdzić
generałowie i Kii.
- A h a - wydukała
- Blade! - zawołałem
- Tak - basior przyszedł ku mnie
- Tak, tak z Tarą już lepiej, możecie iść - powiedział uśmiechając się
Zdenerwowało mnie to, że wszyscy myślą, że my jesteśmy parą!
Spojrzałem na Tarę badawczo i kiwnąłem głową ku wyjściu.
- Jak dobrze, że już... - rzekła
- Tak. Tak, dobrze. Odprowadzę Cię do jaskini - odparłem
Wadera przekręciła głowę.
Po paru minutach staliśmy już przy jaskini Tary.
- Już dość takich wycieczek, idź się połóż, to był męczący dzień - powiedziałem oschle.
<Taro, dokończ>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz