Zacieśnianie więzi

W ramach lepszego zapoznania się ze sobą realizujemy comiesięczny projekt losowania osób, do których można napisać op. i dostać dzięki temu +3 pkt. do każdej z umiejętności (+1 pkt. do mocy).
Link do osób, które zostały wylosowane znajduje się tutaj. :)

środa, 5 sierpnia 2015

Od Mizuki "Co tu robisz?" cz. 7 (cd. Nari)

- Nie chodzi tylko o jednego wilka, szukam dwóch. Jeden z nich to Hans, a drugi, a raczej druga to Norie - odpowiedziałam błądząc myślami w moich wspomnieniach.
- Kim są te wilki? - ciągnęła dalej Nari
Powstała chwila ciszy, którą przerwała Nari ponownie zadając pytanie.
- Nie lubię mówić o swej przeszłości - powiedziałam krótko odwracając wzrok.
Zaczęłam myślami wracać do wydarzeń sprzed roku. Był to czas w którym moje serce zalał mrok. Miałam wrażenie, jakby moje ciało i dusza całkowicie pochłaniała ciemność i mrok. Nie szukałam zrozumienia ani współczucia, jedyne co trzymało mnie przy życiu było moje marzenie. Wiele wilków nigdy mnie nie zrozumie, ale w sumie to nie zależy mi na tym. Zostało już tylko kilku zabójców. Zadbam o to by każdy z nich trafił do piekła! Wilki w watahach takich jak ta, nie znają uczucia jak jego najbliżsi giną na oczach szczeniaka, żyją w beztrosce ciesząc się dzieciństwem, żaden z nich za szczeniaka nie poczuł tej ulgi po zabiciu kogoś, kogo się nienawidzi, tego zapachu krwi unoszącego nad ich plugawymi ciałami. Po bardzo długiej ciszy Nari odezwała się:
- Hej Mizuki, nic ci nie jest!? - spytała przerażona
- Dlaczego miało by mi coś być?
- Z twojego pyska leci krew - odpowiedziała
- To nic takiego, wystarczy że odpocznę i nic mi nie będzie - powiedziałam ocierając krew łapą
Powoli ruszyłam w kierunku Śnieżnego Lasu. Było to jedyne miejsce, w którym cały czas jest śnieg i oczywiście lód. Lubiłam otaczający mnie chłód śniegu. Nari z oddali coś do mnie mówiła, lecz już jej nie słuchałam. Miałam ochotę pobyć w samotności. Kiedy dotarłam na miejsce upewniłam się że nikogo nie ma w pobliżu i oddaliłam się w głąb lasu, by nikt mnie nie znalazł. Położyłam się w chłodnym puchu i zamknęłam oczy. Nie usnęłam, po prostu musiałam przemyśleć kilka spraw.

<Nari, co porabiasz? A, i nie przejmuj się zimnym charakterkiem Mizu. Ona już tak jest xd) 

Uwagi: "...niema nikogo w pobliżu"? Niema jest osoba, która nie potrafi mówić. "Nie ma czegoś" to zupełnie inna sprawa. Zwróć uwagę na te różnice. Miałaś dwa identyczne zdania. Ty i Shayd jesteście w jakiejś zmowie? Popełniacie identyczne błędy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz