Zacieśnianie więzi

W ramach lepszego zapoznania się ze sobą realizujemy comiesięczny projekt losowania osób, do których można napisać op. i dostać dzięki temu +3 pkt. do każdej z umiejętności (+1 pkt. do mocy).
Link do osób, które zostały wylosowane znajduje się tutaj. :)

wtorek, 23 grudnia 2014

Od Telleni "Jak dołączyłam do watahy?" cz.1

Gdzieś na wolnym terenie, żyłam sobie razem z rodziną, mamą Snow, tatą Fill oraz starszą siostrą Rebeccą. Byliśmy biedni, brakowało nam jedzenia, dlatego tata prawie nigdy nie jadł, a ja zawsze byłam najedzona razem z Rebeccą, bo "szczeniaki są najważniejsze". Pewnego razu przeciwna nam wataha z południa znalazła naszą kryjówkę. Wtedy mama powiedziała do Rebecci, kiedy nasz koniec był już bliski:
- Rebecca, zabierz stąd swoją siostrę i uciekaj jak najdalej dasz rade.
- Mamo ale jak to? A co z wami?
- O nas sie nie martw. - odrzekł tata.
- Zgoda, ucieknę z nią.
- Tylko bardzo szybko. Złap ją za kark i uciekaj.
- Ale... - zaczęła moja siostra z przerażeniem, ale nasz tata jej przerwał:
- TERAZ!
Więc Rebecca mnie zbudziła i powiedziała:
- Siostra Wstawaj!
- Ciemu?
- Musimy IŚĆ. Teraz.
- Dzie? - zapytałam nadal zaspana.
- Gdzieś daleko.
- Dobie.
Nagle ktoś z tej tamtej watahy krzyknął:
- Szukać Bachorów! Ale JUŻ!
- Uciekamy!
Złapała mnie za kark i uciekła razem ze mną gdzieś na daleki zachód. Gdy nadszedł zachód słońca zatrzymałyśmy się na chmurze, bo siostra miała skrzydła
- Siotla kak mne boi.
- Wiem, przepraszam. - odparła zmartwiona.
- To ić.
- KTO TAM JEST!! - usłyszałyśmy.

<C.D.N>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz