Zacieśnianie więzi

W ramach lepszego zapoznania się ze sobą realizujemy comiesięczny projekt losowania osób, do których można napisać op. i dostać dzięki temu +3 pkt. do każdej z umiejętności (+1 pkt. do mocy).
Link do osób, które zostały wylosowane znajduje się tutaj. :)

wtorek, 14 października 2014

Od Kiiyuko "Jak dołączyłam do watahy? [Moonlight] cz.2" (cd. Moonlight)

    - Co my? - zapytałam z uśmiechem robiąc krok na przód przed pozostałych członków swojej watahy, by skupić jej uwagę na sobie.
    - Słyszałam twoje wczorajsze życzenie, które wypowiadałaś do księżyca i zamierzam je spełnić.
    - C-co? J-jakim cudem je usłyszałaś? - spojrzała na moje plecy, w poszukiwaniu długich piór, na których mogłabym się wzbić w powietrze - P-przecież nie masz skrzydeł...
    - Tak, to prawda, ale raz na jakiś czas pojawiają się. - wyjaśniłam.
    - Ah... Śledziłaś mnie? - zrobiła krok w tył wyraźnie zaniepokojona.
    - Oczywiście, że nie...
    - A co w takim razie tam robiłaś?
    - Po prostu chciałam się odrobinę przelecieć... Kiedy ty wymawiałaś życzenie, ja akurat leżałam sobie na chmurze.
    - Chwila... Leżałaś? - po raz kolejny była w szoku.
    - Tak... Kiedyś mieszkałam "na chmurze", ale nie chcę już tego wspominać.
    Reszta mojej watahy przysłuchiwała nam się w zaciekawieniu, więc między innymi dlatego nie chciałam przyznawać tego publicznie, iż nie jestem Wilkiem Ziemskim.
    - To chciałabyś dołączyć do naszej wspólnoty i otrzymać najwspanialszą rodzinę, jaką sobie tylko marzysz? - zapytałam uśmiechając się sympatycznie.

<Monnlight? Dość długo mi to zajęło, bo wiesz... Szkoła, nauka, zadania domowe...>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz