Zacieśnianie więzi

W ramach lepszego zapoznania się ze sobą realizujemy comiesięczny projekt losowania osób, do których można napisać op. i dostać dzięki temu +3 pkt. do każdej z umiejętności (+1 pkt. do mocy).
Link do osób, które zostały wylosowane znajduje się tutaj. :)

piątek, 4 lipca 2014

Od Percy'ego "Nowe zdolności cz.5" (cd. Desari)

Zamknąłem na chwilę oczy i ''wyłączyłem'' się. Próbowałem skoncentrować się nad mym ciałem. ''Na początek niewidzialność'' - myślałem. Po chwili podniosłem nieśmiało powieki witając promienie słońca, które od razu mnie oślepiły. Spojrzałem na swe ciało - nie udało się.
- To chyba nie to... - mruknąłem oglądając się z każdej strony.
- No cóż... Każdy z nas jest inny, a ja nie mogę przewidzieć jakie kto ma moce. - odparła nieco zbita z tropu. - Dowiesz się o nich w swoim czasie, ale na razie... Zmieniłeś kiedyś swą postać lub użyłeś jakiejś mocy?
- Eeee... - spuściłem głowę patrząc na nią ''spod łba''. - Przekonałem się o tym niedawno... W zasadzie ''odkryłem'' moje dwie nowe umiejętności. Zacznę od pierwszej: jestem marzycielem i zawsze oczekuję czegoś nowego od życia. Tym razem zapragnąłem sobie po prostu polatać. Myślałem o tym nie mniej niż pół dnia, aż w końcu moje myśli się ziściły. Wzniosłem się w powietrze na kilka centymetrów, potem metrów... Z utęsknieniem patrzyłem na oddalającą się ziemię. Nie opowiem tej historii do końca, lepiej nie wiedzieć, co się potem działo... Drugi przypadek? Ależ proszę: siedząc i nudząc się wpatrywałem się w kamień. Nieco mniejszy ode mnie. Skoncentrowałem się na nim, nie wiem dlaczego, i przeniosłem go siłą umysłu...
Podniosłem gwałtownie głowę spoglądając jej wprost w oczy. Wpatrywaliśmy się tak w siebie przez dłuższą chwilę, aż w końcu ona się odezwała:
- A może... Nie, to niemożliwe. - zamyśliła się. - A jeżeli nawet? Któż byłby obrażony tym żywiołem? Nieliczni mają farta... - nie zwracała na mnie uwagi.
Podniosłem brwi do góry marszcząc czoło.
- Wniosek? - spytałem.
- Prawdopodobnie twym jedynym, lub jednym z kilku jest kineza. Jest on dość rzadko spotykany. Mało kto potrafi go opanować do perfekcji. Kineza, a właściwie psychokineza dzieli się na 17 mocy, a każda z nich jest inna i dotyczy czegoś innego.
- Rozumiem, że ty jej nie posiadasz...
- Nie. Nie wiem kto mógłby ci pomóc w nauce... Osobiście znam tylko kilka z nich, ale niedokładnie.

<Desari?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz