- Leo? Co ty wyrabiasz? - zapytałem otwierając oczy.
- Budzę was.
- Ale dlaczego w taki sposób?
- Bo nie miałem innego pomysłu. - mruknął.
- No to mogłeś sobie wymyślić inny sposób, bo ten jest... Dziwny.
- Jasne...
Usiadłem i przeciągnąłem się. Dziewczyny też już się budziły, a Valixy kichnęła od tego łaskotania.
- No to co, śniadanie i w drogę? - zapytałem.
- No raczej. - roześmiały się.
*****
Właśnie idziemy na polowanie...
KOLEJKA RP: Kiiyuko, Alexander, Leo/Shadow, Ifus, Valixy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz