Opowiedziałam im wszystko w pigułce.
- Więc to tak. - odpowiedziała. - Rozumiem. Może chciałabyś dołączyć do naszej watahy? Na pewno ci się tu spodoba.
- Jasne.
W tym momencie Blade jeszcze raz przyłożył mi to "ZIELSKO" do rany...
- Ała!!!
- Wszystko w porządku. - powiedział.- Trucizna weszła głęboko w twoje ciało, ale za chwilę poczujesz się lepiej.
- Mam takie pytanie. Wiesz może kim była ta wilczyca? - zapytała Kiiyuko.
- Nie, a możesz mi powiedzieć?
- To była Asai, nasz odwieczny wróg. - Tak naprawdę nie wiem dlaczego
zaatakowała właśnie ciebie, ale to trochę dziwne, skoro widziała cię po
raz pierwszy. - powiedziała po chwili zastanowienia.
- Bo tak było, co nie? - powiedział Blade.
- Tak. Już wam mówiłam, że to był pierwszy wilk, którego widziałam na
oczy. - odpowiedziałam trochę zmieszana. - A Kiiyuko mogłabyś mi
opowiedzieć o niej coś więcej?
<Kiiyuko (opowiadaj, bo jestem ciekawa)>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz