- Aha - powiedziałem lekko zażenowany
- Co? - spytała
- Nic, nic. To tylko miłostki Ci w głowie? - odrzekłem
Wzruszyła ramionami.
- U mnie, w porządku, miałem czas by bardzo dużo przemyśleć... - rzekłem smutniej
Zaczęła myśleć.
- Co? - spytała
- Nic, nic. To tylko miłostki Ci w głowie? - odrzekłem
Wzruszyła ramionami.
- U mnie, w porządku, miałem czas by bardzo dużo przemyśleć... - rzekłem smutniej
Zaczęła myśleć.
<Kiiyuko, co robimy?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz