Uciekałyśmy, chociaż nie wiedziałyśmy dlaczego. Ale ja wiem, że dzieje się coś złego. Nawet bardzo. To przeczucie. Po chwili ucieczki znalazłyśmy jaskinię.
- Gdzie jest Alex? - zapytała się zaniepokojona Kiiyuko
- Nie wiem, ale go nie ma - odpowiedziałam
- A jeżeli coś mu się złego stanie? - zapytała tym razem Glimmer
- Nie jestem jasnowidzem! W przeciwieństwie do Alexa... - to drugie zdanie powiedziałam szeptem
- Wiecie, że ktoś tam jeszcze był? Widziałam kogoś! - oznajmiła Ifus
- Kogo? - powiedziałyśmy chórem
- Tylko zarys, przez ten głupi deszcz. Zaatakował go
- Kto kogo?
- Ten "ktoś" Alexa...
- O nie... - rzekła bardziej biała niż zwykle Kii
<Kto dalej?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz