środa, 26 listopada 2014

Od Dragona "I co ja mam zrobić? cz.3" (cd. Lithium Vane/ chętny)

- Chodzi o to, że... - zacząłem - ...a z resztą nie ważne.
Spojrzałem na waderę.
- Nie ma o czym mówić. - zeskoczyłem z gałęzi i ruszyłem powoli do domu.
- Ej, zaczekaj! - krzyknęła za mną i po chwili wylądowała na przeciw mnie zagradzają drogę.
- Porozmawiajmy - zaproponowała
Ominąłem ją i szedłem dalej po ścieżce nie zwracając uwagi na to, co powiedziała. Wadera wciąż za mną leciała. Było to trochę irytujące.
"Na dodatek jeszcze pewnie teraz czyta mi w myślach."
Sam przed chwilą chciałem z kimś porozmawiać, czułem taka potrzebę, ale chyba mi się odechciało. A może nie? Może po prostu jej nie znam i nie chcę o tym gadać z osobą poznaną dwie minuty temu? Sam już nie wiem, co mam robić. Muszę pobyć sam, albo spotkać się z jakimś przyjacielem. Mam nadzieję, że chociaż on czy ona mi pomoże.

<Lithium Vane lub chętny?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz