wtorek, 7 stycznia 2014

Od. Pipper "Czy to porwanie? cz.1" (cd. chętny basior)

Biegłam na oślep. Zobaczyłam jakiegoś wilka. Poczułam po zapachu że to basior. Zaczęłam się cofać. Nie zauważyłam spadku gruntu i zaczęłam toczyć się do tyłu. Z całej siły uderzyłam w drzewo. Zemdlałam. Kiedy się obudziłam leżałam przy ognisku. Miałam opatrzone rany. Wstałam i rozglądnęłam się. Nikogo nie widziałam. Odwróciłam się i już chciałam iść gdy coś usłyszałam:
- Nie ruszaj się.
Odwróciłam głowę i ujrzałam...

<c.d. chętny basior>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz